Z piątku na sobotę, od 20:00 do 6:30, uczniowie klasy 6c przeżyli niezapomnianą noc w szkole. To była prawdziwa przygoda, pełna śmiechu, ruchu i… braku snu!
Zabawa zaczęła się już na starcie – ich wychowawczyni, na co dzień ucząca języka polskiego, poprowadziła godzinną rozgrzewkę, która szybko rozkręciła atmosferę. Potem rozpoczęły się sportowe szaleństwa: mecze piłki nożnej i siatkówki.
O 22:00 przyszedł czas na pizzę – wiadomo, bez niej nocowanie się nie liczy! Po kolacji obejrzeli film „Za duży na bajki”, a potem bawili się w chowanego na szkolnych korytarzach w całkowitej ciemności. Śmiechu było co niemiara. Gdy zegar wskazywał już pierwszą w nocy, ruszyli na nocne zwiedzanie szkoły z latarkami.
Nie zabrakło też planszówek, berka oraz niecodziennej możliwości… złamania wszystkich punktów regulaminu przerw! Dzieci korzystały z tej wolności na całego.
O 5:30 zmęczenie dało o sobie znać – mimo to próbowali ćwiczyć poranną jogę. Tuż przed przyjściem rodziców większość marzyła już tylko o śnie, ale trzeba było wracać do domów.
Wielkie podziękowania należą się pani Klaudii Zielińskiej, która razem z wychowawczynią dzielnie czuwała nad całą ekipą, oraz pani Marcie, która wcześnie rano przyszła, by zamknąć szkołę po tym niezwykłym wydarzeniu.
To była noc, której długo nie zapomnimy!
M.Zipser-Kosobucka